Projekt skupić miał się nie tyle na samym sposobie spalania - bo sposób czy raczej system spalania został już dobrze opisany - a raczej na jego ucywilizowaniu, czyli zrobienia z topornego pieca rakietowego czegoś na znak znanych dobrze urządzeń grzewczych.
Tak mógł by ten piecyk wyglądać. Do takiej wersji standardowej oczywiście bez żadnego problemu można doprojektować rozszerzenia w postaci dobrze już znanej ławki grzewczej oraz ściany akumulacyjnej.
Zaprojektowane rozwiązania techniczne miały na celu osiągniecie jak najlepsze spalanie drewna przy swojej prostocie budowy. Drugim bardzo ważnym elementem jest również funkcjonalność oraz estetyka.
Poprzez funkcjonalność rozumie tutaj łatwość w rozpalaniu bez dymienia, bezpieczeństwo użytkowania, wyeliminowania cofek oraz poprzez regulacje możliwość spalania oprócz rozdrobnionych kawałków drewna, również polany całe lub przynajmniej połówki.
Plan jest taki, aby teraz skleić coś prowizorycznie z zachowaniem wymiarów i proporcji i ocenić jakie ma ten projekt szansę powodzenia.
W miarę możliwości oraz czasu będę wrzucał fotorelacje z moimi przemyśleniami na ten temat.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz